Cześć wam wszystkim. Dzisiaj trochę smutku ale też dużo radości, bo dzisiaj zakończyłam pewne etap w moim życiu. Miałam zakończenie roku szkolnego. Było trochę łez bo jednak to były wspaniałe 4 lata. Wiadomo trochę burzliwe, jak w każdej szkole były porażki i też sukcesy. Dzisiaj wkraczam w dorosłe życie ale muszę Wam powiedzieć moi drodzy, że się bardzo cieszę, że się nie poddałam i skończyłam tą ekonomię. No przynajmniej teraz mogę iść gdzieś dalej. Ale ja o szkole jeszcze nie mówię bo jeszcze do niej przyjdę na 4 dni za rok zdać maturę i muszę wam powiedzieć, że za niektórymi osobami na pewno będę tęsknić, za ich uśmiechem. Parę osób naprawdę zostanie w mojej pamięci jak najdłużej i w moim sercu. A teraz to macie kilka zdjęć. Pozdrawiam Was serdecznie, buziaki.
Blog ten opowiada o życiu niepełnosprawnej dziewczyny Aleksandry Primel. Zmaganiach z codziennym życiem, akceptacją.. Jak i również o małych i wielkich radościach, które ją spotykają. Czyli o wszystkim, co dzieje się w życiu Oli. Zachęcam do czytania oraz do regularnego odwiedzania tego bloga.
Subskrybuj:
Komentarze (Atom)
Wizyta u brata i bratowej we Wrocławiu i uświadomienie bardzo ważnej rzeczy
hej dzisiaj chciałam powiedzieć o ciekawej rzeczy: Moja niedawna wizyta we Wrocławiu, u brata i bratowej, stała się momentem głębokiej ref...
-
Moje drogie serduszka, hejka! Dzisiaj jest ten szczególny Dzień Ojca, dzień pełen wspomnień i uczuć. Choć piszę to już z dojrzałej perspekty...
-
Witajcie! Tym razem postawiłam na coś nowego: zaprosiłam do wspólnego pisania cudowną Nadię! Ona również jest osobą z niepełnosprawnością ...
-
Hej moje robaczki!!! Długo, bardzo długo się zbierałam do tego aby napisać ten post ponieważ myślę że moje słownictwo nie jest tak bogate a...




