czwartek, 5 września 2013

Informuje was moi kochani , że 2.09.2013 minęło pół roku odkąd mój tato nie żyje :( Jest mi bardzo ciężko o tym mówić... Choć minęło już tyle czasu to i tak mam pustkę w moim serduszku i bardzo mi go brakuje. Mój tato był moim najlepszym przyjacielem, z każdym problemem mogłam do niego pójść bo wiedziałam, ze on mi nigdy nie odmówi pomocy i w każdej sytuacji mnie zrozumie... 

Chciałabym abyś był teraz obok mnie, mocno przytulił i nigdy nie puścił. Pamiętaj, ze Cie kocham, zawsze będę Cie kochać i na zawsze będziesz w mojej pamięci i w moim sercu. <3 :*:*

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wizyta u brata i bratowej we Wrocławiu i uświadomienie bardzo ważnej rzeczy

  hej dzisiaj chciałam powiedzieć o ciekawej rzeczy: Moja niedawna wizyta we Wrocławiu, u brata i bratowej, stała się momentem głębokiej ref...