niedziela, 25 grudnia 2016

Najlepszych przyjaciół poznaje się w biedzie.

Witam wszystkich! 
Chciałam Wam opowiedzieć jaka historia mi się niedawno przytrafiła. Od pewnego czasu miałam problem z jednym przedmiotem i spotkałam wyjątkową osobę, tak jak ja to mówię dobrego duszka. Dzięki mojej koleżance poznałam świetną dziewczynę, która przejęła się tym co mi się przytrafiło i zaoferowała swoją pomoc. Dzięki niej teraz z łatwością rozumiem a przynajmniej staram się zrozumieć bieżące tematy z tego przedmiotu. Jest ona dla mnie ogromnym wsparciem i mogę na niej polegać w każdej sytuacji. Nie sądziłam, że jeszcze kiedyś spotkam taką osobę, dla której pomoc jest bezinteresowna. Do tej pory mamy dobry kontakt ze sobą oraz mamy podobne charaktery i dużo nas łączy, dlatego tak świetnie się ze sobą dogadujemy. Jestem jej bardzo wdzięczna za każdą poświęconą chwilę dla mnie. Jest to jedna z nielicznych osób, dla których nie liczy się czy druga osoba jest zdrowa czy niepełnosprawna i traktuje każdego jak równego sobie. Jednak przysłowie, że najlepszych przyjaciół poznaje się w biedzie jest w 100% prawdą. Mam nadzieję, że będziemy miały ze sobą kontakt jak najdłużej się da. 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Kraina jak Bajki

Hej kochani moi, dawno mnie to nie było, bo nie mam czasu pisać. Obecnie nie ma mnie w domu, jestem na mieszkaniu treningowym w Koninie z fu...