Chciałabym trochę poopowiadać co u mnie słychać, bo mam teraz wolne ponieważ zaczęły się ferie zimowe. Byłam już w Niemczech z mamą u cioci, na zakupach, a siostra została w domu z babcią, żeby mama sobie trochę odpoczęła. I powiem wam jeszcze, że jutro jadę do koleżanki ze szkoły, żeby się z nią spotkać i spędzić miło czas, pośmiać się, porozmawiać. Bardzo lubię się spotykać z moimi znajomymi ze szkoły ponieważ oni nie patrzą na moją niepełnosprawność tylko na to, jaka jestem naprawdę i cieszę się, że coraz więcej takich ludzi spotykam na mojej drodze. Pozdrawiam buziaczki.
Blog ten opowiada o życiu niepełnosprawnej dziewczyny Aleksandry Primel. Zmaganiach z codziennym życiem, akceptacją.. Jak i również o małych i wielkich radościach, które ją spotykają. Czyli o wszystkim, co dzieje się w życiu Oli. Zachęcam do czytania oraz do regularnego odwiedzania tego bloga.
wtorek, 21 lutego 2017
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wizyta u brata i bratowej we Wrocławiu i uświadomienie bardzo ważnej rzeczy
hej dzisiaj chciałam powiedzieć o ciekawej rzeczy: Moja niedawna wizyta we Wrocławiu, u brata i bratowej, stała się momentem głębokiej ref...
-
Moje drogie serduszka, hejka! Dzisiaj jest ten szczególny Dzień Ojca, dzień pełen wspomnień i uczuć. Choć piszę to już z dojrzałej perspekty...
-
Witajcie! Tym razem postawiłam na coś nowego: zaprosiłam do wspólnego pisania cudowną Nadię! Ona również jest osobą z niepełnosprawnością ...
-
Hej moje robaczki!!! Długo, bardzo długo się zbierałam do tego aby napisać ten post ponieważ myślę że moje słownictwo nie jest tak bogate a...

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz