środa, 14 maja 2025

Mam takie poczucie aby to wyjaśnić

 

Hej, ciągle mam takie poczucie, że jeśli tego nie wyjaśnię, nie będę czuła się ze sobą w porządku. Chodzi o dość osobistą sprawę, którą chcę się z wami podzielić. Mianowicie, dlaczego w Koninie wolałam, aby mężczyźni pomagali mi w toalecie? Wynika to z tego, że od małego, kiedy jeździłam na turnusy rehabilitacyjne, towarzyszył mi mój tata. To on nauczył mnie przełamywać barierę wobec mężczyzn. Skoro nie chodzę i potrzebuję pomocy w toalecie, nie mam tej bariery wstydu, zwłaszcza że to były osoby wykwalifikowane. Drugi powód jest taki, że czułam się bezpieczniej, kiedy do toalety brał mnie mężczyzna. Znam swoje ciało i wiem, jak potrafi się napiąć, co dla kobiety bywało trudne. Może komuś wyda się to dziwne, ale cieszę się, że nie mam tej bariery. Nawet mój brat potrafi mi pomóc w toalecie, bo wolę to, niż mieć 'awarię' i robić jeszcze większy kłopot. Dlatego z tego miejsca chciałam podziękować mojemu świętej pamięci tacie, że skoro jestem osobą niepełnosprawną, patrzę na pewne rzeczy inaczej. Wiem, że jest etyka i tak dalej, ale niestety, ja patrzę na to inaczej – chodzi o bezpieczeństwo mojego ciała przy moich napięciach mięśniowych. Zawsze, kiedy byłam mała miałam rehabilitację,   z mężczyzną, bo mój tato uważał, że mężczyzna jest silniejszy i zawsze sobie poradzi z moim napiętym ciałem. Według mnie to jest pewna odwaga z mojej strony, że tak potrafię, bo widziałam, że dziewczyny mają z tym problem, a ja nie. Ja mam to gdzieś, niech mi pomaga nawet facet, byleby mi pomógł. Tak do tego podchodzę i to jest moim zdaniem wyjątkowe, bo mam świadomość swojej niepełnosprawności i na pewne rzeczy trzeba inaczej nauczyć się patrzeć. I ja to potrafię. Dziękuję, świętej pamięci tacie 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Wizyta u brata i bratowej we Wrocławiu i uświadomienie bardzo ważnej rzeczy

  hej dzisiaj chciałam powiedzieć o ciekawej rzeczy: Moja niedawna wizyta we Wrocławiu, u brata i bratowej, stała się momentem głębokiej ref...