Hej kochani 🥰
Czasem są takie dni, kiedy nawet ja nie daję rady z moim MPD. Moja spastyka, towarzysząca mi od urodzenia, dzisiaj spina mnie niewiarygodnie – to po prostu obłęd! Tłumaczę to sobie pogodą, bo jest tak potwornie gorąco. Jestem przekonana, że to z powodu upału. Pocieszam się jednak, że może jutro nie będzie tak gorąco i że nowy dzień przyniesie ulgę. Jestem pewna, że jutro będzie piękny dzień, bo już dzisiaj rano, wstając, powiedziałam sobie, że to będzie cudowny dzień i faktycznie tak było, pomimo tego napięcia mięśniowego
Trzymajcie się kochani cieplutko😁
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz