Kochani, wybaczcie mi moją długą nieobecność, ale zaczęła się szkoła, 3 klasa, sami wiecie jak to jest, dużo nauki, brak czasu na cokolwiek. W końcu znalazłam chwilę, by do Was napisać. Pod koniec wakacji zrobiłam sobie tatuaż, którym chciałabym się z Wami podzielić. Jest on dla mnie bardzo ważny, ponieważ jest ku czci mojego taty, jestem z niego bardzo dumna a przede wszystkim z siebie, że wytrzymałam ból pod igłą.
Blog ten opowiada o życiu niepełnosprawnej dziewczyny Aleksandry Primel. Zmaganiach z codziennym życiem, akceptacją.. Jak i również o małych i wielkich radościach, które ją spotykają. Czyli o wszystkim, co dzieje się w życiu Oli. Zachęcam do czytania oraz do regularnego odwiedzania tego bloga.
niedziela, 13 listopada 2016
Subskrybuj:
Komentarze do posta (Atom)
Wizyta u brata i bratowej we Wrocławiu i uświadomienie bardzo ważnej rzeczy
hej dzisiaj chciałam powiedzieć o ciekawej rzeczy: Moja niedawna wizyta we Wrocławiu, u brata i bratowej, stała się momentem głębokiej ref...
-
Moje drogie serduszka, hejka! Dzisiaj jest ten szczególny Dzień Ojca, dzień pełen wspomnień i uczuć. Choć piszę to już z dojrzałej perspekty...
-
Witajcie! Tym razem postawiłam na coś nowego: zaprosiłam do wspólnego pisania cudowną Nadię! Ona również jest osobą z niepełnosprawnością ...
-
Hej moje robaczki!!! Długo, bardzo długo się zbierałam do tego aby napisać ten post ponieważ myślę że moje słownictwo nie jest tak bogate a...


Brak komentarzy:
Prześlij komentarz